Share Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
#1PisanieTawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyCzw Cze 08, 2017 2:25 am


Crystal Empire
Crystal Empire
Administracja
Head admin
Join date : 24/04/2017
Liczba postów : 528
#2PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyWto Wrz 03, 2019 9:23 pm


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
Był przyjemny ciepły wieczór. Ludzie szukali wypoczynku i uciech. Tak też było w przypadku Izual'a. W końcu nie ma to jak zimne piwerko po tak ciężkim dniu "pracy". Co prawda to lenił się cały dzień i chodził z ulicy na ulicę, ale takie nic nierobienie jest cholernie męczące.
Dlatego też wybrał tawernę, co nie było jego częstym wyborem. Przez klątwę unikał ludzi, ciągle żył strachem przed wstydem jaki na niego przyniosła. Aczkolwiek, ta tawerna była o tyle przyjemna, że klienci tu raczej mieli głęboko w tyłku innych, co dawało mu pewną swobodę.
Tak więc siedział, w zaciemnionym stoliku, wyglądając jak cygańska wróżka, która lada chwila wywróży ci przyszłość z twoich brudów z pępka. Na jego twarzy odbijało się zmęczenie, które towarzyszyło mu... odkąd pamiętał. Bezdomność odbijała na każdym swym dziecku ogromne piętno. Nieprzespane noce, ciągły strach o następny dzień, czy po prostu ciągły brak własnego kąta, z którego już nikt by go nie wygonił.
Potrząsnął głową, chcąc odgonić takie rozmyślania. Nie prowadziło to do niczego, a w końcu on chciał sobie zrobić chwilę relaksu, prawda?
Kończąc pierwszy kufel, zamawiał już drugi. Poszczęściło mu się ostatnio, bo gwizdnął coś jakiemuś bogatemu durniowi. Pewnie jak tak dalej pójdzie to nie będzie już tylko bezdomnym, ale i pijakiem. Zaszczytny tytuł.
Plecami oparł się o twarde siedzenia, próbując zrelaksować zmęczone mięśnie. Lubił obserwować ludzi, szczególnie jeśli wiedli taki szczęśliwy, beztroski żywot. Zajadali się, pili, śmiali. Cała karczma unosiła się głosami rozmów i śmiechów, a taki obraz był relaksujący i przyjemny.. Na swój co prawda dziwny sposób.
#3PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyWto Wrz 03, 2019 11:43 pm


Kalliope
Kalliope
Obywatelka
Skąd : Ocean
Join date : 16/08/2017
Liczba postów : 101
Syrenia pałętała sie po mieście to tu to tam zaglądając w kilka dziur ale tak doprawdy nie miała z kim spedzić swojego wolnego czasu, pogadać wyżalić się, porozmawiać o głupotach i innych rzeczach dnia codziennego. Zwyczajnie w świecie jak każda inna osoba potrzebowała pogadać i napić się przy tym piwka. Zaszła, więc do jednej z tawern, gdzie zazwyczaj siedział jeden z jej dobrych znajomych. No może nie takich dobrych, ale lubiła nim gadać, a kiedy udało jej się go zobaczyć wśród biesiadujących i dobrze się bawiących postaci, nie omieszkała chwycić dwóch kufli piwa i przysiąść się obok niego.
-Hej, jak się miewasz? Pozwolisz, że się przysiądę?-spytała, ale było to jedynie formalnością, bo po chwili jej syreni tyłek siedział obok mężczyzny, przysuwając mu pod nos kufel z piwem.
#4PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptySro Wrz 04, 2019 8:06 am


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
Dopijając swój drugi kufel, usłyszał znajomy głos. Wzrok skierował ku jego źródłowi, i zobaczył swoją znajomą makrelę. Uśmiechnął się do niej, można było śmiało rzec, że Kalliope była jedną z tych osób, które milej wspominał w Larnwick. Nie mógł jej nazwać póki co Najlepszą Psiapsiółą Ever, ale i tak żywił do niej bardzo pozytywne uczucia. Przynajmniej sprawiała, że nie czuł się aż tak samotny.
- Pewnie, damie nie odmówię. - zresztą jak miał się oprzeć tym dwóm konkretnym argumentom... Ej, ale przecież miał na myśli kufle piwa a nie cycki.
Było mu miło, że dostał za darmo kolejny kufel i to zwłaszcza od kogoś tak miłego. Nawet jeśli oznaczało to krok bliżej do alkoholizmu.
- Co cię sprowadza do pijackiej, ah przepraszam, pirackiej tawerny? - Spojrzał jej w oczy, z ciekawością. - Ilu marynarzy dziś posłałaś na dno? Nie boisz się, że tu cię rozpoznają? - oczywiście wszystko co mówił, to było raczej półżartem. W końcu lubił syrenę, więc nie mówił nic z intencją jej obrażenia.
Lewą ręką chwycił kufel, biorąc kolejny łyk. Jak szaleć to szaleć.
#5PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptySro Wrz 04, 2019 9:50 am


Kalliope
Kalliope
Obywatelka
Skąd : Ocean
Join date : 16/08/2017
Liczba postów : 101
Piwko było zawsze fajnym elementem, który potrafił połączyć ze sobą wiele róznorakich osób i były dobrym pretekstem do rozmowy.
- No i super, bardzo się cieszę.- uśmiechnęła się do chłopaka cieszac się, że może go zobaczyć i ma z kim pogadać.
- Wiesz co kilku ale nie byli za smaczni.- pogładziła się po brzuchu marszcząc brwi i czoło, po chweili śmiejac się. Była niemal pewna, że nikt jej nie rozpozna, a tym samym nie oskarży o to, że zjadłą jego wujka, brata czy ojca.
- A wiesz mam dziwna rozkminę mad pewnym stwierdzeniem i tak łazi mi to po głowie i mysle nad tym i myślę i ehhh...-westchneła i upiła spory łyk złotego trunku. -.... i nie chce to wyjść mi z głowy. -dodała.
#6PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptySro Wrz 04, 2019 10:01 am


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
Miło mu było słuchać znajomego głosu i mieć w końcu otworzyć do kogoś ryj.
- Ah, stare dziady, pychotaaaa. Ale bym brał, mrrr~! - oczywiście jak to w jego stylu musiał co chwilę żartować i robić z siebie błazna. Kryło się za tym jednak coś więcej. Lubił słuchać śmiechu ludzi, była to dla niego najlepsza emocja.
Jemu samemu marynarzy i innych piratów nie było szkoda. On sam głębokich wód nie lubił, wprawiały go w pewnego rodzaju przerażenie.
- Czy naprawdę jestem taki piękny? - posłał jej swój debilny uśmiech. - Tak, jestem. - starał się grać pewnego siebie. Jednak pomimo niskiej jakości żartu, naprawdę zainteresował się jej problemem.
- No dobrze, co ci tak zaprząta głowę? - spytał omiatając wzrokiem tawernę. Było miło, żywo, ale mimo wszystko relaksacyjnie. - Jakiś ciekawy wiersz czytałaś? - bo właśnie myślał, że to mogło być powodem zaprzątania umysłu syreny. Nie miał pojęcia, czy ze swoim analfabetyzmem jest w stanie jej pomóc, ale przecież nie zaszkodziło spróbować.
#7PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptySro Wrz 04, 2019 10:33 am


Kalliope
Kalliope
Obywatelka
Skąd : Ocean
Join date : 16/08/2017
Liczba postów : 101
- Niom, nie ma to, jak żylaste mięcho, które najpierw trzeba ubić, a później jest po tym wielki bałagan..-mruknęła i machnęła ostentacyjne ręką, zamykając tym gestem oraz wybuchem śmiechu ten temat. Chłopak mógł, więc posłuchać sobie szczebioczenia w wydaniu morskim, które było radosne i miłe dla ucha. Niczym to nie przypominało pisku maltretowanej wiewiórki.
Na wspomnienie o wierszy dziewczyna przekręciła głowę i spojrzała pytająco w kierunku chłopaka.
-Co to jest wiersz?-spytała krótko . - I nie, nie chodzi o to. Raczej chodzi o znalezienie odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie wolno zabijać? -mruknęła. -Zabijać wolno, bo przynajmniej zjem sobie człowieka albo jakąś rybkę, ale przyjaciela bym nie zabiła. A ty co o tym myślisz hmm?-padło kolejne pytanie z ust syrenki.
#8PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptySro Wrz 04, 2019 11:57 am


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
- Ja tam jednak wolę zjeść jakiegoś zająca, niż faceta z brzusiem piwnym. - nie mówiąc o tym, że dużo ludzi się nie myło, śmierdziało, i ogólnie nie wyglądali smacznie.
Jednak nie ingerował w jej gusta, nie znał się na syrenach, a tym bardziej na ich gustach kulinarnych.
Na jego ustach zagościł ciepły uśmiech, gdy usłyszał jej śmiech. Brzmiało to inaczej, niż ludzkie śmiechy. Ale to nie jemu było oceniać, w końcu sam brzmiał jak hiena z ciężkim przypadkiem autyzmu.
- Wiersz... - powiedział niepewnie, jakby smakując to słowo. Dla niego, istoty mieszkającej na powierzchni to była rzecz, której definicję doskonale znał, jednak gdyby miał to wyjaśnić słowami... - To napisany tekst, coś jak słowa piosenki. Brzmią przeważnie ładnie i noszą za sobą głębszy sens. - Jednak pytanie z jakim zmagała się syrena, było o wiele trudniejsze.
- Dlaczego akurat takie? - czyżby syrena dostawała ostatnio jakiś refleksji, czy wyrzutów sumienia? - Gdybym ja miał odpowiedzieć, to musiałbym znać kontekst. To strasznie ogólne pytanie.. - na jego twarzy gościło zmieszanie, nie miał pojęcia jak powinien jej to wyjaśnić tak by to było zrozumiałe.
- Ogólnie... Każde życie jest cenne. Każde życie jest równe. Zabijać odbierasz coś komuś, kończysz pewien rozdział. Zabijając godzisz się by i ciebie kiedyś spotkał podobny los. Wszystkie istoty potrafią być szujami, chujów i debili znajdzie się na każdym kroku, ale każdy, nawet największy idiota ma prawo żyć. Każdy człowiek do inna historia, jeśli zabijesz nigdy nie poznasz tego jak bardzo wartościowa mogła być. - chyba totalnie nie uchwycił sensu tego co chciał przekazać. - Poza tym, śmierć zawsze nosi za sobą problemy, jeśli zabijesz sobie obcego człowieka, to zawsze będzie ktoś kto nie pogodzi się z jego śmiercią, kto będzie cierpiał. I co najgorsze, widząc taką rozpacz wiesz, że jesteś winny, i to bywa najgorsze. Wyrzuty sumienia, które z tobą zostaną już na zawsze. - skończył, czując się trochę dziwnie, że się rozgadał na akurat tak ponury temat.
#9PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyCzw Wrz 05, 2019 12:26 pm


Kalliope
Kalliope
Obywatelka
Skąd : Ocean
Join date : 16/08/2017
Liczba postów : 101
-Oj tam od razu faceta z brzuchem. Ja tam wcinam zawsze ludzinke pierwszego sortu. Jakichś przystojniaczków.-stwierdziła, oblizując soczyście usta i przygryzając przez chwilę dolną wagę. Potem dziewczyna posłuchala czym jest wiersz i jeśli faktycznie było to coś podobnego do piosenek, to nawet było bliskie jej duszy i pokrewne. Po chwili jednak przyszedł czas na grubsze rozkminy i większe rozmyślania doczyczćej procesu życia i śmierci, a raczej jego odbierania.Słuchając słów Izu mina syrenki robiła się coraz to smutniejsz i posępna i nie przypominała już niczym zadartej do góry podków, która widniała w tym miejscu kilka minut temu. -Weź, bo mi się smutno zrobiło, a aj też coś muszę jeść.- mruknęła zła i poczęła nad tym wszystkim się zastanawiac kończąc wypijać pierwszy kufer piwa. -To chcesz powiedzieć, że przez te wszystkie rybki, które zjadłam i kilku przystojniaków i kilkunastu zabitych jestem morderca?-spytała ze smutną i przejętą miną
#10PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyCzw Wrz 05, 2019 1:22 pm


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
- To wiesz... Pomyśl teraz ile dam ma złamane serce. - w końcu do tych przystojnych facetów z kilogramami mięśni, dziewczęta lgnęły. Pech chciał, że on się w ten kanon nijak wpisywał..
Wydawało mu się wówczas, że dziewczyna ma naprawdę ogromne braki, jeśli chodzi o kulturę i prawo ludów z powierzchni. Jednak przecież nie mógł jej za to winić, ludzie musieli być dla niej zupełnie obcą kulturą, zresztą jak i inne rasy.
- Cóż, życie to życie, więc pewnie tak. - nie chciał jej tego mówić, bo to były raczej przykre sprawy. - Jednak to cię nie skreśla, zawsze możesz to zmienić. Każdy ma drugą szansę. - on wbrew pozorom, nawet jeśli za zabijaniem nie był, to nigdy nie ingerował w decyzje innych. Przynajmniej starał się.
- Ale teraz inna sprawa... - rozejrzał się wokoło nich, czy aby na pewno "przypadkiem" jakiś klient nie podsłuchał ich rozmowy. - Ktoś wie? - Jeśli nikt tego nie odnotował, to dziewczyna miała wolną rękę, gorzej jeśli już była spisana w jakiś aktach..
#11PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyPon Wrz 09, 2019 10:33 am


Kalliope
Kalliope
Obywatelka
Skąd : Ocean
Join date : 16/08/2017
Liczba postów : 101
-No ale ja nie chciałam. Ale jedzonko dobre było.- stwierdziła robiąc oczka niczym najsłodsze stworzonko na świecie np kotek, którego ma ochotkę się przytulić, cmoknąć, poczochrać. A na sam jego widok serce rozpływa się niczym masełko na rozgrzanej patelni. Samej syrence zrobiło się nieco smutno na serduszku, a i kufelek piwka był już pusty, więc zamówiła kolejny również dla Izu, jeśli i jego był pusty i miał ochotę napić się jeszcze.
-Chcesz powiedzieć, że powinnam jeść tylko rybki?-spytała upijając kolejne łyki alkoholu, przez które poczęło trochę szumieć jej w głowie.
-TylkoTylko że ja lubię to jeść. Wiesz włoski po tym są ładniejsze, skóra jędrniejsza i inne takie tam. -stwierdziła, pozwalając położyć łepek na ramieniu chłopaka, robiąc przy tym smutną minkę. Kiedy wspomniał o tym, że ktoś mógłby ja usłyszeć lub, że wie, pokręciła głową rozglądając sie po sali, czy ktoś może ich podsłuchuje lub przygląda się im nieco bardziej ale nie zauważyła na szczęście czegoś takiego.
-To muszę powiedzieć wampirkowi, że nie warto skracać niczyjego życia, bo każde jest bardzo cenne i takie tam tak?-mruknęła spoglądając na chłopaka.
#12PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyCzw Wrz 12, 2019 8:19 pm


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
- Zaufaj mi, że ludzie nie są najzdrowsi, pójdzie Ci w tłuszcz. - w końcu rasa ludzka miewała zachcianki na niezdrowe i tłuste jedzenie. - I ryby są o wiele zdrowsze z tego co mi wiadomo. - ludzkie mięso było porównywane do czerwonego, niezbyt więc było zdrową opcją. Nie ważne skąd to wiedział.
- Wiesz, jak chcesz, to mogę ci kiedyś ugotować rybę w taki sposób, że człowiek nigdy ci się już nie wyda apetyczny. - w końcu to nie był taki zły dzień, mogli by się przy tym dobrze bawić. Mimowolnie też zaczął smyrać ją po głowie, skoro na jego ramieniu spoczęła jej głowa. On również powoli odczuwał skutki alkoholu, ale miał już wprawę w ukrywaniu tego.
- Wampirowi? - głos brzmiał na zaniepokojony, a on sam był ciekawy w co też się wpakowała syrena. - Czyli jednak widział cię jakiś wampir? - jego znowu to przeszły dreszcze, a nos zmarszczył tak jakby dostawał się do nich przykry zapach. - Z nimi trzeba uważać. - mówił bardziej do siebie, w całym swoim życiu, nie miał z nimi miłych doświadczeń.
#13PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyPią Wrz 13, 2019 11:21 pm


Kalliope
Kalliope
Obywatelka
Skąd : Ocean
Join date : 16/08/2017
Liczba postów : 101
-W jaki tam tłuszcz! Ska ty niby możesz wiedzieć, w co mi pójdzie takie mięsko.-warknęła na niego zdenerwowała. Znalazł się ekspert pff~! - A wiadomo ci, że my mamy wielki apetyt?-mruknęła pytająco do niego nadal będąc zła, ale to z chwili na chwilę ustępowało coraz bardziej. -Dobrze, to ja w takim razie czekam. To, co dzisiaj idziemy do ciebie?-spytała spogladając na to co dopowie białowłosy. Dla syrenki nie było najmniejszym problemem zjawić się zaraz, a wręcz w tej chwili u niego w kuchni by skosztować przygotowanej przez niego ryby oraz ocenić czy faktycznie jak taka dobra, jak on to opisuje. W tej kweti jednak ostatnie słowo nalezało do chłopaka, więc dziewczyna grzecznie czekała.
-Tak takiemu staremu wampirowi. Powiedział, że jak odpowiem mu na to pytanie, to może przywróci mojego kolegę do życia.-mruknęła cicho, odpowiadając na pytanie odnośnie wampira, co do którego naprawdę nie wiedziała zbyt wiele, ale mówi się trudno.
#14PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyPią Wrz 13, 2019 11:38 pm


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
- Wiem, co oni żrą, ich mięso nie może być zdrowe.. - choć jako wilkołak uważał mięso za niezwykle apetyczne, to nigdy nie pomyślał by o zapolowaniu na istotę rozumną. Z jednego względu, że taka śmierć przyczynia się do większego cierpienia, a drugie, ich mięso musiało być ohydne. Ten cały alkohol, tłuste żarcie, a jeszcze do tego nie każdy się z nich mył..
- Do mnie? - zamyślił się przez chwilę. - Chcesz gotować po pijaku? - nie wiedział, jak miał zatuszować fakt, że tak naprawdę, był bezdomny, a noce spędzał w formie lupus, gdzieś, gdzie nie padało. Ale.. tak przy lasce było mu głupio, tak wprost to oznajmić także.. Ale przecież zawsze mogli się do kogoś włamać! Po pijaku wydawał mu się ten pomysł wręcz prze genialny!
- A on na pewno był szczery? - wydawało mu się to absurdalne. Nie da się przywrócić zmarłych do życia. - Może musisz pomyśleć, o morderstwie w kontekście śmierci swojego przyjaciela? - dokończył swoje piwo rozmasowując skronie.
#15PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyPon Wrz 16, 2019 7:50 pm


Kalliope
Kalliope
Obywatelka
Skąd : Ocean
Join date : 16/08/2017
Liczba postów : 101
-Rybki też nie jedzą najzdrowiej.- mruknęła, uśmiechając się uroczo. Podniosła rękę do góry i pozwoliła sobie zamówić kolejny kufel piwa. Po chwili zaś jej dłoń wylądowała na policzku chłopaka gładząc go z pijacką czułością i milutkim uśmiechem. - Milutki jesteś wiesz.-mruknęła i chwyciła za kufel piwa, który właśnie przeniesiono do jej stolika. Upiła z niego pokaźny łyk złotego napoju, odstawiając kufel na stoli, przecierając usta rękawem z piany, która się na nich osadziła.
-No raczej, że nie do mnie! -spojrzała na niego jakby był największym imbecylem pod Słońcem. -U mnie się utopisz, głupku.-tyknęła go w czoło, rozczulająco się uśmiechając.
Na wspomnienie o wampirze poruszyła ramionami. A diabli go wiedzieli, czy był szczerzy, czy też nie, jedyne co pamiętała to, że był całkiem przystojny, a nawet całkiem całkiem przystojny i względnie wyględny. - Trudno stwierdzić, stare wampiry są specyficzne.-stwierdziła, a fakt czy ten był szczerzy obchodził ją nacznie mniej niż skończenie tego piwa, za które się właśnie zabrała.
-To do twojego domku!- stwierdziła, kiedy tylko skończyła piwko, które szumiało jej w głowię. -Idziemy?-spytała robiąc słodkie oczka.
#16PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia EmptyPon Wrz 16, 2019 8:08 pm


avatar
Izual
Obywatel
Join date : 08/10/2018
Liczba postów : 45
Izual pomimo iż do słabiaków nie należał, to jednak taka ilość piwa jaką wypił dała mu się we znaki. Świat trochę wirował, ale i on trochę nie ogarniał co się do niego mówi.
Nie panował też nad reakcjami, które stały się.. dziwniejsze..
Więc gdy syrena posmyrała go po policzku, połasił się do jej ręki jak kot, zupełnie nie przejmując się faktem, że to zupełnie mu nie wypadało.
- Rura ci pękła? - biedna Kalliope, musiała mieć okropny przeciek w domu, skoro twierdziła, że by się udusił.
- Taaak. Nie lubią czosnkuu! Wiem, bo nie kciał taki jednen, ten... akiej - tu zaczął mocniej gestykulować. - mojej kanapeczki z czokiem. Mówił, fuj fuj ble. - słowa te wypowiadał jednak z jawną powagą, jakby to naprawdę było to coś ważnego.
Wstał pewnie siebie, jednak potykając się o własne nogi, upadł na ryj, być może nawet nabijając sobie guza na policzku.
Parę osób spojrzało na nich słysząc huk. A ten dopiero po chwili podniósł się z pijackiego amoku.
- A ja wiemo kooho ci choszi. To tfuj narzeczony? - wiedział, że syrenie chodziło o Marcusa, którego widział parę razy w tłumie. I widział gdzie ten mieszkał. Łapiąc dziewczynę za rękę, poszedł z nią z karczmy w kierunku domu kowboja.

z/t x2
#17PisanieRe: Tawerna Piracka Skrzynia   Tawerna Piracka Skrzynia Empty



Sponsored content
Powrót do góry Go down
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Kroniki Larnwick :: 

Administracja

najważniejsze informacje

 :: Nieaktualne i przeniesione tematy
-
Współpraca
Opisy przedstawiające uniwersum świata zostały stworzone przez Administrację Crystal Empire oraz Użytkowników pomagających przy tworzeniu forum, na podstawie pomysłów własnych oraz inspiracji różnymi źródłami, zabrania się ich kopiowania. Stronę graficznąwykonała Przyczajona Grafika z grupy Monochrome Layouts z pomocą kodów własnych lub w inspiracji kodami znalezionych w różnych miejscach. Za pomoc dziękujemy Moe - Yuriee. Większość obrazów pojawiających się na forum powstało kreatora grafiki AI Tubo, natomiast pozostałe należa do ich Twórców.
Granica PBF